Tatuaże ze wzorem bębna nie są bardzo popularne. Głównie dlatego, że są one dość duże i wymagają wielu detali, a więc więcej niż jednej sesji tatuowania, aby były idealne. Dlatego też miłośnicy muzyki wolą klucz wiolinowy lub gitarę.
Jednak gdy ktoś zdecyduje się taki tatuaż wykonać, zwykle jest on spektakularny. A dzięki temu, że prawie nikt ich nie nosi, są one dobrym początkiem do interesującej rozmowy na temat tego, dlaczego zdecydowałeś się je wykonać.
Bębny nie mają określonego znaczenia, ani nie są symbolem, który coś reprezentuje. Noszenie takiego tatuażu może sprawić, że inni będą postrzegać cię jako perkusistę lub może on mieć znaczenie wyłącznie osobiste.
Nie musisz być perkusistą ani muzykiem, aby nosić taki tatuaż. Wzory takie bardzo zwracają uwagę i mogą po prostu pokazać twoją miłość do muzyki, rytmiki. Bębny są jednymi z najpopularniejszych instrumentów na świecie. Ich urok leży w różnorodności typów i modeli oraz złożoności konstrukcji każdego z nich.
Pomysły na tatuaż z motywem bębna
Ręce, nadgarstki i serce, to części ciała najbardziej związane z rytmem. Musisz je skoordynować razem, aby uzyskać dobre wyniki muzyczne. Dlatego wiele takich tatuaży znajduje się na nadgarstkach, klatce piersiowej i ramionach.
Jeśli chodzi o bębny, to musisz 100% swojego ciała skoncentrować na rytmie. Całe twoje ciało musi współpracować, ale jednocześnie każda część ciała musi doskonale działać indywidualnie. Niezależność kończyn ma fundamentalne znaczenie.
Tatuaże z takie zwykle umieszcza się na plecach, udach, łydkach, szyi lub klatce piersiowej.
Tatuaż bębna możesz powiązać ze wzorem innych instrumentów, które go uzupełnią. Mogą mu towarzyszyć nuty, serce lub inny obraz reprezentujący twój ulubiony styl muzyczny. A może nawet wybrany słynny perkusista?
Prawie zawsze wzory te są wykonywane w sposób nierealistyczny, ponieważ bębny są bardzo prostymi przedmiotami, a tym, co może je ożywić, jest kolor. Możesz także dodać znaki ruchów lub wibracji, które wskazują, że instrument wydaje z siebie dźwięki.
Możesz także polubić...