Isabella Garm | 16 wrzesień 2021
Kiedy pan Baran spotyka pełną uroku i tajemnic panią Rybę, traci poczucie rzeczywistości i całe jego życie wywraca się do góry nogami. W miarę jak poznaje tajniki jej serca, wkracza w równoległy świat i czasem traci orientację za sprawą tej nieuchwytnej i wzbudzającej niepokój partnerki.
Ona ze swojej strony od samego początku z jednej strony jest oczarowana, a z drugiej onieśmielona tym porywczym mężczyzną, który wspina się na wyżyny kreatywności, by ją zdobyć. Pani spod znaku Ryb wystawi cierpliwość pana Barana na próbę, ponieważ nie tak ławo da się złapać w jego sidła. Ona nie jest jedną z tych, które zakochują się od pierwszego wejrzenia, ponieważ potrzebuje czasu, aby wszystko sobie przyswoić i mieć pewność, że ma przed sobą mężczyznę, na którego tak długo czekała.
Stopniowo, jeśli nie ograniczą się do sporadycznych spotkań, ich związek się ustabilizuje, co pozwoli Baranowi ostudzić swój gorący temperament i osiąść obok tej cudnej partnerki, przeżywając historię miłosną, o której zawsze marzył.
Pewność siebie i siła woli Barana, który daje z siebie wszystko, by ich związek rozwijał się pomyślnie, zapewnia pani spod znaku Ryb poczucie spokoju. Ona, marząca o romantycznej, prawdziwej miłości, odnajdzie komfort i bezpieczeństwo w ramionach tego żywiołowego mężczyzny. Choć wydaje się, że jego życiem rządzą porywy i impulsy, tak naprawdę pan Baran ma w sobie duże pokłady delikatności i zmysłowości, a także wielkie pragnienie znalezienia prawdziwego uczucia. Może on również pomóc swojej z natury nieśmiałej i powściągliwej partnerce w otwarciu się na innych, co sprawi, że spojrzy ona na rzeczywistość z innej perspektywy i zmieni się jej podejście do życia, z czego bez wątpienia wyniesie wiele korzyści. Nie wiadomo tylko, czy ta zmiana będzie dla Barana wystarczająca.
Niestety pomimo silnej początkowej fascynacji i wszystkiego, co ich łączy, tych dwoje będzie miało trudności w ugruntowaniu swojej relacji. W dłuższej perspektywie czasu pan Baran może zmęczyć się tym, że zawsze musi przedzierać się przez sekretny ogród swojej partnerki, by móc porozumieć się z nią w kluczowych dla związku kwestiach, co niechybnie sprawi, że zacznie on kwestionować wspólną przyszłość, a nawet straci nią zainteresowanie. Zirytowana pani Ryba za zdystansowanie się partnera będzie winić jego egoizm.
Jeśli rzeczywiście chcą zbudować solidny i trwały związek, oboje będą musieli przede wszystkim popracować nad komunikacją i pójść na pewne ustępstwa względem siebie. Ona musi bardziej się otworzyć i zacząć podchodzić do pewnych związkowych kwestii w sposób bardziej naturalny, a on musi zaakceptować fakt, że istnieją sfery w wewnętrznym świecie pani Ryb, do których nie będzie miał dostępu.